Kuchnia

Naleśniki bezglutenowe (bg): 

 używam różnych miksów mąk bezglutenowych, mieszam je sama, m.in: mąka z ciecierzycy, ryżowa, tapioka, owsiana, gryczana, ziemniaczana i inne, które mam pod ręką

- 100g masła
- 600ml mleka (krowiego lub roślinnego)
- 4 jajka
- 2 łyżki miodu
- 350 g mixu mąk
- pół łyżeczki wanilii

Masło rozpuszczam, dodaję mleko, wanilię, jajka i miód. Miksuję. Stopniowo dodaję mąkę ciągle mieszając. Jak mam gładką masę to rozgrzewam patelnię. Z racji tego, że jestem leniwa, to smażę na największej patelni jaką mam :P
Przed wylaniem każdego placka delikatnie natłuszczam patelnię olejem. Smażę z obu stron po ok 1,5 min z każdej strony.
Wyszło mi ok 20 naleśników :)




Krem czekoladowy (b/g i b/k):


- 1 dojrzałe awokado
- łyżka miodu
- 2 łyżeczki kakao
- łyżka zmielonych orzechów (ja użyłam fistaszków) lub gotowe niesolone i niesłodzone masło z orzechów


Obieram awokado, kroję, wrzucam do wysokiej miski. Dodaję miód, kakao i masło orzechowe. Blenduję. Jak za gęste to dodaję trochę mleka. Przekładam w szczelnie zamykany pojemnik i trzymam w lodówce do 3 dni (zazwyczaj zjadamy w ciągu 48h max).



Makaron z mięsem i fasolą (b/g i b/k)

 Breja widoczna na zdjęciu, jest ulubionym daniem (takie mam wrażenie) Patryka. Piszę breja, bo nie wygląda zbyt smakowicie, natomiast jest smaczna. Kiedy tylko gości na stole, Młody sam bardzo chętnie przychodzi i szufluje z prędkością światła ;)

- pół kilo mielonego mięsa (dowolne)
- 500g sosu pomidorowego
- 2 małe cebule
- puszka czerwonej fasoli
- makaron
- przyprawy: sól, pieprz, oregano (dużo) 

Na patelni podsmażam cebulę pokrojoną w kostkę. Po czym dorzucam mięso i przyprawy- smażyć i mieszać. W oddzielnym garnku gotuję makaron. Kiedy mięsko się usmaży przekładam je do dużego garnka, dodaję sos pomidorowy, fasolę (odlaną z wody) i gotuję. Jeśli jest "za gęsto" można dodać dodatkowego sosu, bądź po prostu wody. Kiedy sos mięsny jest gotowy, czyli przyprawiony, a fasola miękka, dorzucam do gara makaron i wszystko mieszam. Woala! :) Smacznego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie kupiaście, bo temat gówniany.

     Miotają mną emocje. Zaczynając od złości, przechodząc przez smutek, aż do poczucia żalu. Świadomość bezsilności też daje popalić. Będzi...